Przemysł wczoraj i dziś to seria wywiadów z branżowymi ekspertami, decydentami, pasjonatami oraz firmami, budującymi wspólnie sektor przemysłowy. Zapraszamy na rozmowę z dr. inż. Arturem Pollakiem – Prezesem Zarządu firmy APA Group.
Firma APA Group działa na rynku od ponad 20 lat. W jaki sposób powstała? Kto zrealizował ten pomysł? Jaki cel przyświecał założeniu firmy?
Widzieliśmy nadejście nowego wieku, kiedy sieć globalnych połączeń gwałtownie przyspieszyła. Ludzie zaczęli marzyć o natychmiastowym przesyłaniu informacji z jednego końca ziemi na drugi, co z jednej strony sprawiło, że świat stał się większy, a z drugiej – skurczył się. W tym czasie otworzyły się również nowe możliwości. To było środowisko, w którym powstała APA Group (2001 rok), kiedy te zmiany zaczęły przyspieszać. Nie byliśmy tylko obserwatorami tych przemian społecznych, ale aktywnie w nich uczestniczyliśmy. Naszym celem od początku było stworzenie technologii bardziej przyjaznej dla człowieka.
Wszystko zaczęło się od pracy w międzynarodowej firmie zaraz po ukończeniu Politechniki Śląskiej. Później była podróż przez Europę i największe zakłady produkcyjne branży automotive, która trwała blisko 7 lat. Po powrocie do Polski jeden z dużych graczy postanowił nam zaufać i tak powstał pierwszy zespół APA. Zaczęliśmy od uruchomienia hali montażowej, a następnie optymalizowaliśmy kolejne wydziały – od odlewni, przez spawalnie, lakiernie, aż po montaż końcowy.
Początkowo zajmowaliśmy się projektowaniem technologicznym dla systemów automatyki przemysłowej. Szybko zrozumieliśmy jednak, że technologia to nie tylko narzędzie przemysłu, ale stała się nieodłączną część naszego codziennego życia. Zaczęliśmy więc rozszerzać nasze projekty poza przemysł, obejmując również codzienne życie, budynki mieszkalne, biurowce, miasta.
Nasz cel jest prosty – chcemy, aby technologia była przyjazna dla ludzi i służyła społeczeństwu.
Jak wyglądały początki Państwa działalności? Z jakimi problemami musieliście się zmierzyć? Jak wyglądał wtedy rynek?
Nasze początki były skromne i pełne wyzwań. Pracowałem zarówno w korporacjach, jak i dla korporacji, a także w małych firmach. Doświadczyłem wielu różnych sytuacji, spotkałem różnych ludzi – niektórzy z nich byli przyjaźni, inni niekoniecznie. Dlatego rozumiem, z jakimi problemami borykają się nasi partnerzy – przeszedłem wieloma drogami, którymi oni teraz idą. Muszę podejmować wiele decyzji każdego dnia w naszej organizacji, więc rozumiem, z czym inni muszą się mierzyć.
APA miało wiele trudnych momentów w swojej historii. Zmagaliśmy się z co najmniej dwoma globalnymi, ogromnymi kryzysami – w 2001 i 2008 roku. Doświadczyliśmy pandemii i przerwanych łańcuchów dostaw, a obecnie mamy do czynienia z niedoborem spowodowanym wojną na Ukrainie. Często także musieliśmy radzić sobie ze zmianami w prawie, które choć nie nazywamy ich kryzysami, to powodują w każdej organizacji destabilizację. Te ciągłe zmiany wymagają od nas ciągłej czujności.
Kiedyś rynek wyglądał zupełnie inaczej niż teraz, ale uważam, że to właśnie te wyzwania i problemy, z którymi się zmagaliśmy, pomogły nam stać się tym, kim jesteśmy teraz.
Jak Wasze portfolio produktowe wygląda obecnie? Jakimi ciekawymi rozwiązaniami w zakresie przemysłowym możecie się szczególnie pochwalić?
Obecnie nasze portfolio produktowe skupia się na połączeniu automatyzacji i robotyzacji z transformacją cyfrową. Stworzyliśmy narzędzie klasy światowej do monitorowania i optymalizacji procesów w zakładach przemysłowych i budynkach – NAZCA 4.0. Jest to platforma przemysłowego Internetu Rzeczy, która dostarcza kluczowe informacje w czasie rzeczywistym i dokonuje prognoz za pomocą zaawansowanych algorytmów sztucznej inteligencji. Jest to jednak rozwiązanie modułowe i poszczególne elementy mogą być wdrażane indywidualnie, w zależności od potrzeb organizacji.
Jednym z naszych najpopularniejszych modułów jest EMS – Inteligentna Platforma Optymalizacji Energii. Pomaga ona użytkownikom podejmować lepsze decyzje w zakresie zarządzania zasobami, takimi jak energia elektryczna, woda czy gaz. Dzięki wdrożeniu EMS, niektórzy użytkownicy byli w stanie wygenerować oszczędności sięgające nawet 40%.
Wkrótce będziemy mieć także premierę naszego autorskiego rozwiązania – technologii paletyzacji APAletyzator. Wykorzystując robota GPA 25 firmy Yaskawa, stworzyliśmy system, który łączy mobilność, elastyczność i możliwość modyfikacji. APAletyzator może pracować z jedną lub dwoma paletami jednocześnie, dostosowując się do różnych wymagań produkcyjnych. Jego unikalna mobilna konstrukcja umożliwia łatwy transport, a transporter podający opakowania i uniwersalny chwytak podciśnieniowy zwiększają efektywność procesu. APAletyzator jest wyposażony w pulpit operatorski z panelem HMI o wielkości 15,6″ i funkcją zdalnego dostępu. Uniwersalna aplikacja pozwala na definiowanie własnych wzorów palet. Zintegrowane elementy analityczne i algorytmy AI umożliwiają prognozowanie oraz optymalizację procesów, a także przyczyniają się do redukcji emisji CO2. APAletyzator to doskonale zaprojektowane środowisko do ciężkiej i wydajnej pracy, które jest wynikiem naszej inżynierskiej kreatywności.
Możecie przedstawić innowacyjne wdrożenia krajowe w obiektach produkcyjnych w ostatnim czasie, z wykorzystaniem Waszych rozwiązań?
Specyfika naszej pracy związana jest w dużej mierze z poufnością. Technologia to czynnik, który pozwala zdobyć przewagę konkurencyjną, więc niestety, mimo że ubolewamy nad tym, nie możemy mówić wprost o wielu naszych wdrożeniach. Zachęcam jednak do odwiedzenia stron, takich jak nazca40.pl i ipoe.pl lub zakładki „realizacje” na głównej stronie APA, gdzie można zapoznać się ze szczegółowo zaprezentowanymi case studies naszych wdrożeń. Rozwiązujemy konkretne problemy naszych partnerów i nie sztuką jest pochwalić się, że zrealizowaliśmy projekt dla firmy 3M, Tesko Steel czy MAN. Kluczem jest wskazanie konkretnego działania, które pozwala osiągnąć konkretny cel wydajnościowy, finansowy czy organizacyjny.
Jak Waszym zdaniem przebiega rozwój polskiego przemysłu? Można go już określić mianem 4.0?
Rozwój polskiego przemysłu na pewno postępuje, jednak nie jesteśmy jeszcze na etapie, gdzie można mówić o pełnej realizacji idei Przemysłu 4.0. Dopiero zaczynamy proces robotyzacji i starania o zbliżenie do poziomu robotyzacji gospodarek, które są naszymi sąsiadami.
Wyniki naszego raportu „Stan Przemysłu 4.0 w Polsce” opublikowanego w tym roku, pokazały, że Przemysł 4.0 jest w Polsce wprowadzany przede wszystkim przez duże organizacje. Pomimo dużej popularności pojęcia Przemysł 4.0, ponad jedna trzecia respondentów przyznaje, że kojarzy tę koncepcję, ale nie wie na czym ona polega w praktyce. Co więcej, 34% respondentów przyznaje, że nie pogłębia swoich kompetencji w obszarze Przemysłu 4.0. Jednak zdecydowana większość (83%) respondentów zgadza się ze stwierdzeniem, że wdrożenie Przemysłu 4.0 pozwala podnieść konkurencyjność firmy w branży. Co czwarty badany uważa także, że transformacja cyfrowa to element konieczny do rozwoju i przetrwania na rynku.
Ważnym wnioskiem z naszego badania jest to, że 54% ankietowanych przyznaje, że ich firmy rozumieją korzyści płynące z Industry 4.0, ale nie wiedzą, od czego zacząć wprowadzanie zmian i jakie technologie wybrać do implementacji. Jest to obszar, który wymaga dalszej edukacji i wsparcia.
Co optymistyczne, respondenci deklarują, że w ciągu najbliższych dwóch lat ich organizacje planują wydać 21–30% całościowego budżetu na innowacje na inwestycje w obszarze Przemysłu 4.0. To średnio o 10% więcej, niż zainwestowały w te same działania w 2021 roku. Wśród technologii 4.0, jakie zdaniem ankietowanych mogą przynieść najwięcej korzyści w ich przedsiębiorstwach, najczęściej wymieniane są automatyzacja, Big Data i analityka z wykorzystaniem sztucznej inteligencji oraz przetwarzanie w chmurze. Najmniejszym zainteresowaniem cieszą się zastosowanie dronów i cobotów.
To wszystko pokazuje, że polski przemysł jest na drodze do przemysłu 4.0, ale jest jeszcze wiele do zrobienia, zarówno w zakresie edukacji, jak i inwestycji w odpowiednie technologie.
Jakie są największe problemy w procesach wdrażania innowacyjnych rozwiązań produkcyjnych? Co stanowi największą przeszkodę? Finanse?
Wdrażanie innowacyjnych rozwiązań w procesach produkcyjnych to skomplikowane zadanie, które wiąże się z wieloma wyzwaniami. Finanse są oczywiście jednym z kluczowych czynników – inwestycje w nowe technologie często wymagają znacznych nakładów finansowych. Z tym jednak można sobie poradzić stosując pilotaże lub implementując małymi krokami mniejsze fragmenty technologii. Zawsze mówię klientom, że nie muszą kupić całego rozwiązania z ich wszystkimi modułami, ponieważ i tak na początku nie będą prawdopodobnie w stanie efektywnie ich wykorzystać. Lepiej testować technologie w mniejszej skali z opcją rozszerzenia.
Jednak nie tylko finanse stanowią przeszkodę. Inne ważne wyzwania to brak wiedzy i zrozumienia. Jak pokazały nasze badania, wiele firm nie ma pełnego zrozumienia, co oznacza Przemysł 4.0 oraz jakie korzyści może przynieść. Bez pełnej świadomości, jakie są możliwości i jak mogą wpłynąć na ich działalność, firmy mogą być niechętne do inwestowania w innowacje. Ważna jest też otwartość na zmiany. Wdrożenie innowacyjnych rozwiązań często wymaga zmiany istniejących procesów, co może spotkać się z oporem ze strony pracowników. Wymaga to zarządzania zmianą, co jest procesem złożonym oraz czasochłonnym. Istotna jest również kwestia bezpieczeństwa i zgodności – wprowadzanie nowych technologii może wiązać się z różnymi kwestiami cyberbezpieczeństwa.
Wszystkie wspomniane czynniki mogą utrudniać wdrażanie innowacyjnych rozwiązań produkcyjnych i wymagają odpowiedniego planowania.
Czy Przemysł 4.0 to ostateczna idea? Czy jednak jeszcze wiele przed nami?
Przemysł 4.0 jest obecnie wiodącym trendem w zakresie innowacji przemysłowych, ale to na pewno nie jest ostateczna idea. Jest to etap na drodze do dalszej ewolucji przemysłu i technologii. Koncepcje takie jak Przemysł 5.0 już zaczynają się pojawiać. Przemysł 5.0 koncentruje się na dalszym rozwijaniu i integracji technologii cyfrowych, ale z większym naciskiem na humanizację przemysłu. Wizja ta zakłada jeszcze większą integrację między ludźmi a maszynami, z większym naciskiem na personalizację, efektywność oraz zrównoważony rozwój.
Oprócz tego, warto pamiętać, że technologia stale ewoluuje. W ciągu najbliższych lat i dziesięcioleci, z pewnością zobaczymy pojawienie się nowych technologii oraz trendów, które będą miały wpływ na przemysł. Nigdy nie wiemy, kiedy nastąpi technologiczne trzęsienie ziemi. W APA od lat implementujemy algorytmy sztucznej inteligencji w naszych rozwiązaniach, ale dopiero ubiegły rok wpuścił AI pod przysłowiowe strzechy.
Więc choć Przemysł 4.0 jest ważnym krokiem na drodze do przyszłości przemysłu, zdecydowanie nie jest jej końcem. Wiele jeszcze przed nami i to, co przyniesie przyszłość, zależy od innowacji, decyzji oraz działań, które podejmujemy dzisiaj.
Publikacja artykułu: lipiec 2023 r.